Pikieta “Wolne Sądy”. Łamanie praworządności nie ustaje

Milionowe kary za łamanie praworządności w Polsce, projekty nowych nieludzkich przepisów, sędziowie od lat bezprawnie odsunięci od orzekania, bezprawie na białoruskiej granicy — to tematy pikiety Wolne Sądy, w jakiej wzięli udział członkowie i sympatycy KOD pod Sądem Okręgowym w Kielcach 18.07.2022.

Poniedziałkowa pikieta pod Sądem Okręgowym przy ul. Seminaryjskiej zgromadziła dwukrotnie więcej uczestników niż miesiąc wcześniej. Zgromadzeni na początek wysłuchali nagrania Preambuły do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w wykonaniu Jerzego Radziwiłowicza. Demonstrację rozpoczęła Lidia Palacz, przewodnicząca Zarządu Regionu Świętokrzyskiego Komitetu Obrony Demokracji.
– Stajemy w obronie wolnych sądów od 2015 roku. Pięć lat temu, w lipcu 2017 roku po raz pierwszy masowo wyszliśmy przed sądy w całej Polsce. Od tamtej pory jesteśmy świadkami kolejnych, nieprzerwanych zamachów na niezależność sądów i niezawisłość sędziów — mówiła Lidia Palacz.
Przypomniała, że w Polsce pod rządami PiS nadal można karać sędziów za wydawanie orzeczeń, które nie spodobają się władzy. Zawieszeni z tego powodu sędziowie wciąż nie mogą wrócić do pracy, lekceważone są korzystne dla nich wyroki sądów polskich i unijnych, nie są wypłacane im zasądzone odszkodowania. Nowych sędziów wciąż powołuje upolityczniona i niekonstytucyjna neoKRS.
– Brak praworządności i upolitycznione sądy to prosta droga do dyktatury i zniewolenia obywateli, jak w Rosji Putina — zauważyła szefowa świętokrzyskiego KOD.
W podobnym tonie wypowiedzieli się również mecenas Edward Rzepka, Katarzyna Siwiec, Alina Bunzel oraz Katarzyna Brudnik.
Zgromadzeni protestowali również przeciwko uchwalonej przez Sejm, mimo zastrzeżeń Senatu, i oczekującej na podpis prezydenta, ustawie o resocjalizacji nieletnich. Ustawa obniża wiek odpowiedzialności prawnej dziecka za demoralizację do 10 lat, umożliwia stosowanie wobec dzieci i młodzieży przebywającej w placówkach resocjalizacyjnych środków przymusu bezpośredniego, tj. siły fizycznej, kajdanek, pasów bezpieczeństwa i karnych izolatek, przenosi na dyrektorów szkół podstawowych i średnich dotychczasowe obowiązki sędziów sądów powszechnych w zakresie określania przejawów demoralizacji i czynów karalnych. – To ustawa, która przywraca traktowanie nieletnich jak przedmioty, wzorem poprzednich wieków — powiedziała Lidia Palacz.
Za miesiąc organizatorzy planują kolejny protest, w tym samym miejscu.