Posadziliśmy drzewa, czas posadzić…
— Ministerstwo, które miało chronić środowisko, wycina puszczę. Chcemy się temu przeciwstawić — mówiła szefowa świętokrzyskiego KOD podczas akcji sadzenia jodeł w kieleckim lesie.
W sobotę 22 kwietnia kilkudziesięciu działaczy i sympatyków KOD, politycy .Nowoczesnej oraz harcerze z 46. Kieleckiej Drużyny Harcerzy imienia generała Mariusza Zaruskiego sadzili drzewa w lesie miejskim Na Stadionie. Akcję zorganizowała .Nowoczesna, która zapewniła sprzęt i sadzonki. Świętokrzyski KOD przyłączył się do tej inicjatywy. Wybrano jodły, bo to gatunek drzewa, którego nasiona z trudem rozprzestrzeniają się w środowisku i można im w ten sposób trochę pomóc.
KOD protestował przeciwko polityce ministra środowiska Jana Szyszko, który — zdaniem wielu ekspertów — zamiast chronić przyrodę, przyczynia się do jej degradacji.
Wywiadu dla „Gazety Wyborczej” udzieliła Monika Szafraniec, przewodnicząca Zarządu Regionu Świętokrzyskiego KOD. –
Chcemy się przeciwstawić tej niszczycielskiej sile PiS i ministerstwa, które miało chronić środowisko, a wycina puszczę białowieską – powiedziała.
A na Facebooku skomentowała: „Dziś sadziliśmy drzewa, Szyszką zajmiemy się później!”.
Relacja w „Echu Dnia” – kliknij
—
Relacja w „Gazecie Wyborczej” – kliknij