Oświadczenie ws. sekowania bohatera „Solidarności”

Jako członkini Komitetu Obrony Demokracji w Ostrowcu Świętokrzyskim z zaniepokojeniem odbieram niektóre reakcje na wizytę w naszym mieście Henryka Wujca, zaproszonego przez Obywatelski Klub Dyskusyjny KOD w Ostrowcu.

Wizyta była okazją spotkania z człowiekiem, który uczestniczył w najważniejszych wydarzeniach naszej najnowszej historii. Nauczyciele historii żalą się, że nie mają dość czasu na lekcji o historii współczesnej Polski, jednak ostrowieckie szkoły nie skorzystały z niepowtarzalnej okazji żywej lekcji historii. Mam na myśli szkoły średnie zarządzane przez Powiat, gdzie władzę sprawuje PiS i PO. Jak usłyszałam, władze powiatowe wydały zarządzenie, że tego typu spotkanie w szkole nie może się odbyć, bo „szkoła jest apolityczna”. Zastraszeni dyrektorzy, bojący się o swoją pracę podporządkowali się temu zaleceniu.
Do tej pory w szkołach ostrowieckich gościli Bogdan Lis i Zbigniew Janas. Na spotkaniach z młodzieżą nigdy nie posunęli się do agitacji, opowiadali o swoich przeżyciach. Tym samym ożywiali historię. Teraz nie udało się zorganizować spotkania młodzieży z Henrykiem Wujcem, który zapewne opowiedziałby wiele ciekawych zdarzeń ze swojej działalności w opozycji i czasów przełomu w 1989 roku.
Przykre jest to, że osoby pokroju Henryka Wujca są obecnie przez środowisko NSZZ „Solidarność” określane jako „zdrajcy Polski”, o czym świadczy wpis na Facebooku jednego z działaczy związku pod informacją o spotkaniu w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Dlatego trzeba zwracać uwagę rodzicom, jaki program historii szykuje nam obecna władza, wprowadzając reformę oświaty.

 27.10.2016
Jolanta Wiśniewska, KOD Ostrowiec Świętokrzyski