Kielce solidarne z sędziami
Demonstracja obywatelek i obywateli przed Sądem Okręgowym w Kielcach w obronie sędziów bezprawnie odsuniętych od orzekania. Solidaryzując się z represjonowanymi sędziami, nie zapomnieliśmy też o bezprawiu, jakie dzieje się na granicy polsko-białoruskiej.
W kolejny 18. dzień miesiąca wspieramy Niezależnych Sędziów. Żądamy przywrócenia do pracy sędziów bezprawnie odsuniętych od orzekania, żądamy wykonania zabezpieczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskie!
Zawieszani są kolejni sędziowie, mimo że jest to jawne łamanie zabezpieczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Zawieszonych jest już sześciu sędziów, a kolejni są ścigani za orzekanie. Ścigani za stosowanie prawa polskiego i europejskiego!
Mówimy stanowcze NIE dla dewastacji praworządności.
Kara nałożona na Polskę za niewykonanie zabezpieczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej to dzisiaj 75 MILIONÓW EURO! To około 350 MILIONÓW zł! Codziennie kara ta wzrasta o 1 MILION EURO!
Przedstawiliśmy kilka przykładów, na co można by przeznaczyć te miliony:
• 1 dzień kary wystarczyłby na WSZYSTKIE 40 respiratory dziecięce, jakie zakupiła Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w ubiegłorocznym finale WOŚP.
• 1 dzień kary wystarczyłby na wyrównanie przez rok podwyżki ceny gazu dla szpitala w Tarnowie.
• 1 dzień kary wystarczyłby na sfinansowanie produkcji dwóch największych spektakli na Dużej Scenie Teatru Muzycznego w Gdyni.
• 1 dzień kary wystarczyłby na pół roku utrzymania hali sportowej MOSiR w Mielcu.
• 1 dzień kary wystarczyłby na 5 miesięcy utrzymania Wodnego Parku Tychy.
• 1 dzień kary wystarczyłby na zakup 7 specjalistycznych karetek w standardzie bariatrycznym (dla pacjentów o dużej masie ciała), takich, jaką otrzymał Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Włocławku.
Ważne słowa wypowiedział Edward Rzepka, stały uczestnik naszych comiesięcznych zgromadzeń pod sądem: „Odważnych sędziów jest coraz więcej. Sędziów, którzy wydając wyroki nie po myśli władzy, nie tyle narażają się na odpowiedzialność dyscyplinarną, ile „mają ją w kieszeni”, a mimo to nie przestają być uczciwi, niezależni. Dla takich sędziów tutaj jesteśmy, nasza obecność tutaj dodaje im sił”.
Solidaryzując się z represjonowanymi sędziami, nie zapomnieliśmy też o BEZPRAWIU, jakie dzieje się na granicy polsko-białoruskiej.
Małgorzata Sajkiewicz-Kręt, koordynatorka Rzeki Dobra, płynącej z Kielc do strefy stanu wyjątkowego, opowiedziała o dramatycznej sytuacji migrantów i uchodźców na granicy oraz o postawach mieszkańców regionów przygranicznych, którzy mimo utrudnień, ograniczeń praw obywatelskich wpierają działania pomocowe.
Wsparcie w tych ciężkich czasach, w czasach pogardy dla praworządności, dla praw człowieka jest niezwykle istotne.
Fotorelacja: Dagmara Głodowicz i Jerzy Burczyn